Drogówka z Oświęcimia dwukrotnie w ciągu dwóch kolejnych dni zatrzymała pijanego kierowcę. Wpierw prowadził samochód, a następnie 30-tonowy dźwig. Mężczyzna nie miał prawa jazdy, które już wcześniej stracił - podała małopolska policja.Więcej w serwisie rss.dziennik.pl »