Dziś zaparkowałem dość wujowo, zawaliłem pół chodnika, który w sumie był dość wąski. Pieszy, by przeszedł, matka z wózkiem już nie. Nie o tym jednak jak chamsko postąpiłem, a o tym co mnie spotkało, gdy wróciłem do samochodu: Żółta Kartka! Może nie każda straż miejska/gminna jest nastawiona na... Więcej w serwisie www.wykop.pl »