kilometrówka - ma to sens czy nie?

poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. Imieniny: Dagny, Sławomiry, Wiktora

kilometrówka - ma to sens czy nie?

Dodano: 06.09.2015 18:51 | 784 odsłon | 0 komentarzy

Załóżmy że pracodawca nie daje mi takiego auta jak bym chciał i jakie sprawiłoby mi frajdę.
Wiem że jego koszt jesli wybiorę auto słuzbowe to przy przebiegu 5000 km to ok 5000 pln/msc (wynajem długoterminowy + paliwo)
Ja za 50 tys kupiłbym sobie auto które w 100% spełniałoby moje potrzeby i miało te 3-4 lata. I pewnie wystarczyłoby na przejechanie tych 180 tys w 3 lata (załóżmy 100 tys km w momencie kupna)

Przy tym samym przebiegu autem prywatnym dostałbym 4179 pln (pracodawca jest do przodu)
z tego na paliwo pójdzie 1500 (gaz - 15 l/100)
na ubezpieczenie 400 (10% wartosci auta rocznie)
na serwisy 600 (4 serwisy po średnio 1800 pln - nieautoryzowany serwis)
na spłate auta (80% wartosci z 50 tys = 40 tys /36 msc) ok 1300 pln
Razem ok 3800 czyli teoretycznie jeszcze sie mieszczę zachowujac rezerwę na nieprzewidziane zdarzenia (np peknieta guma :) )

Po 3 latach auto sprzedaję pewnie za 40-50% kwoty za jaka gje kupiłem czyli auto kupione za 50 tys sprzedaję za 20 tys. I biorę następne na tych samych warunkach.

Ma to sens? czy pominałem jakis ważny szczegół ? :)

Czy w przypadku kilometrówki można tak jak w przypadku diet wypłacać dowolna kwotę ale ta powyżej ustawowej bedzie dla mnie przychodem ulegajacym opodatkowaniu?

takie tam wolne rozważania przy niedzieli :)

--
Co jest nie tak z wegetarianami, że robią te wszystkie kiełbaski, burgery i kotlety z warzyw. Jem mięso a jakoś nie tworzę marchewki z wieprzowiny.

Więcej w serwisie forum.gazeta.pl »

Komentarze:

reklama

Kontakt z nami