Przygotowanie najnowszej, czwartej generacji Mazdy MX-5 było dla japońskich inżynierów wyzwaniem. Bo jak zmodernizować i jednocześnie nie zepsuć jednej z ikon motoryzacji? Szefowie koncernu mieli na to doskonały sposób, który wyrazili jednym zdaniem – wracamy do korzeni.