Finał sezonu potwierdził to, co od kilku wyścigów było coraz bardziej widoczne. O ile do momentu zdobycia tytułu przez Hamiltona Anglik był nieformalnym faworytem zespołu, o tyle po zapewnieniu sobie mistrzostwa Rosberg wygrywał wszystko. Więcej w serwisie sportowefakty.wp.pl »
Tagi: Rosberg, Hamiltona