To cud, że Piotrowi Feteli i jego pilotowi nic poważnego się nie stało. Zawodnicy trafili do szpitala, ale są cali i zdrowi. - Mieliśmy jedynie mały wstrząs mózgu i boli każdy centymetr ciała - napisał polski kierowca na Facebooku. Więcej w serwisie sportowefakty.wp.pl »
Tagi: Zawodnicy