Dodano: 01.10.2015 18:44 | 627 odsłon | 0 komentarzy


Po raz pierwszym w tym sezonie kierowca Mercedes GP nie będzie ruszał z pole position. Na torze Marina Bay przed Grand Prix Singapuru z pierwszych pozycji wystartują kierowcy Ferrari i Red Bull Racing.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 192 odsłon | 0 komentarzy


Doradca zespołu Red Bull Racing Helmut Marko uważa, że Nico Rosberg powinien wziąć pod uwagę odejście z niemieckiego zespołu. - Zmiana zespołu sprawi, że zacznie wszystko od nowa - powiedział Austriak.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 187 odsłon | 0 komentarzy


Kierowca Mercedes GP przyznał, że niedzielny wyścig będzie bardzo trudny, aby do mety dojechać przed kierowcami Ferrari i Red Bull Racing.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 411 odsłon | 0 komentarzy


Ferrari i Red Bull Racing zmiażdżyły Mercedesa podczas trzeciej sesji treningowej. Czy w Grand Prix Singapuru dojdzie do sensacyjnej porażki niemieckiego zespołu w walce o pole position?

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 187 odsłon | 0 komentarzy


Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego sezonu bolidy Red Bulla będą napędzane silnikami Ferrari. Właściciel zespołu z Milton Keynes, austriacki miliarder Dietrich Mateschitz przyznał, że rozmowy z Ferrari zmierzają w dobrym kierunku.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 181 odsłon | 0 komentarzy


Nowe informacje w sprawie przyszłości Red Bull Racing w Formule 1 przekazał Eddie Jordan. Dość nieoczekiwania pojawiła kolejna opcja dla ekipy z Milton Keynes.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 157 odsłon | 0 komentarzy


Jeżeli Red Bull odejdzie z Formuły 1, może pociągnąć za sobą Pirelli, uprzedził szefujący włoskiemu producentowi opon w sportach motorowych Paul Hembery. Red Bullowi grozi przymusowe wycofanie się po...

Dodano: 01.10.2015 18:28 | 160 odsłon | 0 komentarzy


Pau Hembery twierdzi, że Pirelli rozważy swoją przyszłość w Formule 1, jeśli w stawce zabraknie Red Bull i Toro Rosso. Oba zespoły mają problem ze znalezieniem dostawcy silnika.

Dodano: 01.10.2015 18:28 | 153 odsłon | 0 komentarzy


Z każdym dniem odejście Red Bull Racing z F1 jest coraz realniejszym zagrożeniem. Zespół z Milton Keynes nadal nie znalazł nowego dostawcy silnika i nie może zacząć przygotowań do sezonu 2016.

Dodano: 01.10.2015 18:28 | 187 odsłon | 0 komentarzy


Coraz więcej spekulacji odnośnie Red Bulla pojawiło się po ostatnim Grand Prix Japonii. Wydawało się, że podpisanie umowy z Ferrari jest praktycznie przesądzone, ale tak nie jest.