Dodano: 10.10.2015 18:04 | 592 odsłon | 0 komentarzy


Zespół Red Bulla w Soczi znalazł się na granicy awansu do Q3. Daniel Riccardo przeszedł do finału dzisiejszej walki o pierwsze pole startowe jednak zmagania zakończył z 10 wynikiem. Daniił Kwiat ścigający się przed własną publicznością przystąpi do GP Rosji z 11 pola.

Dodano: 09.10.2015 18:33 | 191 odsłon | 0 komentarzy


Zespół Red Bulla w Soczi doznał kolejnej odmowy współpracy dotyczącej dostaw silników V6 turbo na żądanych przez ekipę z Milton Keynes warunkach. Tym razem ze strony Ferrari.

Dodano: 08.10.2015 12:00 | 194 odsłon | 0 komentarzy


Szef Mercedesa, Toto Wolff uważa, że królowa sportów motorowych jest na tyle silna, aby poradzić sobie z utratą Red Bulla i Toro Rosso. - W przeszłości radziliśmy sobie z utratą uznanych marek - stwierdził Austriak.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 291 odsłon | 0 komentarzy


Coraz więcej spekulacji odnośnie Red Bulla pojawiło się po ostatnim Grand Prix Japonii. Wydawało się, że podpisanie umowy z Ferrari jest praktycznie przesądzone, ale tak nie jest.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 422 odsłon | 0 komentarzy


Daniel Ricciardo z Red Bulla twierdzi, że dwukrotna neutralizacja wyścigu w Singapurze zabrała mu szansę na atak na pozycję lidera okupowaną przez Sebastiana Vettela.

Dodano: 01.10.2015 18:44 | 186 odsłon | 0 komentarzy


Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego sezonu bolidy Red Bulla będą napędzane silnikami Ferrari. Właściciel zespołu z Milton Keynes, austriacki miliarder Dietrich Mateschitz przyznał, że rozmowy z Ferrari zmierzają w dobrym kierunku.

Dodano: 01.10.2015 18:43 | 274 odsłon | 0 komentarzy


Szef ds. sportów motorowych Pirelli, Paul Hembery, w jedynym z wywiadów zasugerował, że jego firma również może zweryfikować swoje plany co do przyszłości w Formule 1 jeżeli dwa zespoły Red Bulla zdecydują się definitywnie wycofać ze sportu na skutek braku porozumienia w kwestii dostaw silników.

Dodano: 01.10.2015 18:28 | 186 odsłon | 0 komentarzy


Coraz więcej spekulacji odnośnie Red Bulla pojawiło się po ostatnim Grand Prix Japonii. Wydawało się, że podpisanie umowy z Ferrari jest praktycznie przesądzone, ale tak nie jest.

Dodano: 30.09.2015 13:56 | 189 odsłon | 0 komentarzy


Szef ds. sportów motorowych Pirelli, Paul Hembery, w jedynym z wywiadów zasugerował, że jego firma również może zweryfikować swoje plany co do przyszłości w Formule 1 jeżeli dwa zespoły Red Bulla zdecydują się definitywnie wycofać ze sportu na skutek braku porozumienia w kwestii dostaw silników.