Mazda MX-5 to najpopularniejszy roadster na świecie, którego przez cztery generacje sprzedano w liczbie blisko miliona sztuk. Największą popularność przyniosła Maździe przełomowa, pierwsza generacja NA, kolejne szły powoli w kierunku współczesnych trendów, które zmieniły nieco charakter auta. W najnowszej odsłonie MX-5 Mazda postanowiła wrócić do filozofii z początku lat 90. Co z tego wynikło?
W dzisiejszym teście pokażę Wam auto, które już na billboardach przykuło moją, jak i pewnie Waszą uwagę. Zamiast krwistoczerwonego lakieru i wersji z napędem na cztery koła, zaproponuję jednak szarą myszkę, która bardziej od skalistych wzgórz preferuje miejskie tereny. Przekonajmy się, czy w takiej konfiguracji najnowszy francuski crossover nadal potrafi błyszczeć.
Szwecja zapewnia swoim obywatelom wygodne życie pozbawione poważniejszych trosk. Nowy flagowy SUV Volvo zaprojektowano tak, by dokładnie takie samo życie za kółkiem oferował swoim właścicielom.
Jakie jest nowe Iveco Daily, o tym pisałem w dziale „Testy” już dwukrotnie – włoski producent oferuje 3-litrowe silniki doskonale łączące dobrą dynamikę z umiarkowanym apetytem na paliwo, dorzucając do tego solidną ramę, nadwozia o imponujących możliwościach przewozowych, niezłe kabiny, wprost imponującą zwrotność i 6-biegową skrzynię biegów. Ta ostatnia potrafi przypomnieć o bardzo ciężarowym charakterze Daily, pracując w wyraźnym oporem, typowym właśnie dla przekładni z ciężarówek. Teraz jednak o oporze tym można będzie całkowicie zapomnieć, bo oto na rynku zadebiutowało Iveco Daily Hi-Matic, będące połączeniem naprawdę solidnego dostawczaka ze skrzynią biegów o wręcz sportowych korzeniach. Czy jednak na pewno jest to połączenie udane?
Osobowe Renault Trafic drugiej generacji w Polsce niemalże samochód-symbol. Każdego dnia setki Polaków przemierzają niemieckie, holenderskie i belgijskie autostrady właśnie na pokładzie takich francuskich busów, udając się do pracy w zamożniejszych częściach Europy, wyjeżdżając na studia, czy też odwiedzając mieszkającą za granicą rodzinę. To zaś stawia bardzo wysoko poprzeczkę dla nowego Renault Trafic, które miałem ostatnio okazję przetestować.
Nigdy nie byłem specjalnym miłośnikiem Fat Boba. Przede wszystkim dlatego, że dla mnie, człowieka który nie ma dziary H-D na piersi, maszyna ta wydawała się zawsze wielka, klockowata i nieporęczna. Tymczasem okazuje się, że warto od czasu do czas wyjść poza własne wyobrażenia i przyzwyczajenia, bo rzeczywistość potrafi przyjemnie zaskakiwać.
Oszczędzę Wam na wstępie patetycznych wynurzeń o powrocie legendy, o poprzeczce podniesionej jeszcze wyżej, o nowej jakości i temu podobnej narracji marketingowców. Fakty wyglądają następująco. Gdy w 1997 roku na targach w Mediolanie Japończycy pokazali pierwszą R1 motocyklowy świat doznał szoku, a konkurencja została znokautowana. Dziś jednak świat wygląda zupełnie inaczej i prezentacja YZF-R1, nawet przez samego boskiego Vale nie była w stanie nikogo zaszokować. O nokaucie konkurencji też nie może być mowy. Rywale będą musieli jedynie nieco wyżej podnieść gardę. Gdzie jest zatem nowa R1 i jak ją ocenić?
Na rynku motocykli klasy 125 nadal obserwujemy niespotykany wcześniej boom na jednoślady, którymi dziś można kierować na podstawie prawa jazdy kategorii B. Przy okazji nie sposób nie zauważyć również przetaczających się przez sieć dyskusji dotyczących tego ile warte są tanie pojazdy tej klasy produkowane w Chinach oraz czy warto zapłacić 2-3 razy więcej, aby nabyć maszyny produkcji japońskiej. A co z pojazdami będącymi kompromisem, a może nawet złotym środkiem pomiędzy jakością produkcji z Kraju Kwitnącej Wiśni, a ceną oferty pochodzącej z Państwa Środka? Dziś na tapetę bierzemy maszynę, która ma wiele do zaoferowania, a jednocześnie bardzo korzystnie wypada cenowo.
Yamaha odświeżyła w swojej ofercie kultowy model – XJR1300. Wszystko zaczęło się od modelu XJR1200 produkowanego w latach 1995-1999. Potem przyszła kolej na XJR1300, która w zestawieniu z poprzednikiem dysponowała rozwierconym silnikiem i poprawionym podwoziem. Młodszym czytelnikom przypomnę, że na przełomie wieków były to maszyny dla prawdziwych macho. Wielkie, ciężkie i mocne. No i oczywiście drogie, szczególnie w przypadku wersji SP.
Jeszcze nie tak dawno Porsche 911 Carrera postrzegałem jako bezwzględnie sportowy samochód, jednak coraz zamożniejsze społeczeństwo trochę zaczęło zmieniać to jak odbierałem ten samochód. Im więcej pojawiało się 911 na ulicach, tym bardziej stawały się one pojazdami na pokaz, a ich wyposażenie mogłoby zawstydzić niejeden samochód klasy wyższej. Czy Carrera GTS jest w stanie przywrócić dawne ideały, jakie przyświecały poprzednikom?
Japoński producent twierdzi, że nie jest to zwykłe kombi: „wyraziste, dynamiczne linie biegnące przez całą długość nadwozia tworzą harmonijną sylwetkę i dodają mu sportowego charakteru.” Ale dla mnie sportowy charakter to nie tylko wygląd. Czy faktycznie w tym aucie znajdę coś dla siebie?
Supermoto to specyficzna rodzina motocykli, wywodzi się bezpośrednio z lekkich terenowych enduro - a powstała, aby móc ścigać się jednocześnie po torze motocrossowym i asfaltowym. Totalne wariactwo.
Mercedes poszerza horyzonty. Po ekscentrycznym i egzotycznym SLS AMG, obiera kierunek nieco bardziej dostępny dla osób chcących wkroczyć w świat prawdziwego jeżdżenia.
Książę w dżinsach
Dodano: 06.09.2015 10:51 | 173 odsłon | 0 komentarzy
Z reguły nie mówimy o szczęściu zamkniętym w niewielkiej skrzyneczce, wyimaginowanych stworzeniach ze świecącymi palcami tudzież niekończącej się radości przepełniającej ludzi o wybitnie dobrym sercu, ale tym razem będzie odrobinę inaczej. Inteligentnie brzmiących morałów czy też niemniej istotnych prawd o życiu nie ma się jednak co spodziewać – poniższa (dodajmy: stosunkowo krótka) historia jest bowiem jak przepis na zupę serową – w świadomości biernie patrzących na zmiany rzeczywistości ludzi może i gdzieś funkcjonuje, ale czy jest on aż taki ważny? Czy nie wystarczy bowiem sięgnąć po niego od czasu do czasu celem zrobienia swojemu podniebieniu małej-dużej przyjemności? Niezbyt rozbudowana bajeczka, którą za chwilę prawdopodobnie przeczytacie, nawet nie służy zaspokojeniu literackich żądzy, ale czy jest totalnie bezużyteczna? Z pewnością nie…
Octavia trzeciej generacji to samochód do wszelakich zadań. Spokojnie zawiezie rodzinę na wakacje, managera na spotkanie biznesowe, a jak trzeba to nawet rower schowa w czeluściach swojego ogromnego bagażnika (sprawdzone w teście). Określić ją można jako uniwersalne auto, które jak pies zastąpi Ci wiele rzeczy w życiu.
Toyota, oraz należący do niej Lexus, ostatnimi czasy silnie promują swój napęd hybrydowy. Po bardzo przyjemnym tygodniu spędzonym z hybrydowym Aurisem, nadszedł czas aby przekonać się jak sprawuje się hybryda klasy Premium. „Witajcie hybrydy, żegnajcie diesle” – takim sloganem, umieszczonym na zderzaku przywitał nas Lexus NX300h, na którego test dziś zapraszamy.
Na przełomie kilku ostatnich lat w motoryzacyjnym światku można było zaobserwować pewien trend. Trend, który spopularyzował modę na SUV-y, Crossovery oraz inne auta z podwyższonym nadwoziem i iluzorycznymi zdolnościami terenowymi. Dodatkowo, modne stało się nawiązywanie do historii oraz wskrzeszanie modeli, które kilkadziesiąt lat temu pięknym drukiem zapisywały się na kartach historii. A co się stanie jeśli modnym "miastoodpornym" i podwyższonym nadwoziem opakujemy kultowy i bardzo rozpoznawalny samochód miejski?
Jak doskonale wiecie rynek pojazdów klasy 125cc rośnie u nas jak na drożdżach. Prędzej czy później dojdzie także u nas do przesycenia rynku, ale na razie każdy chce urwać swój kawałek tortu. Nie jest też wielką tajemnicą, że sprzedaż w Polsce w dużym stopniu zależna jest od ceny, co sprawia że nawet producenci japońskich i europejskich pojazdów muszą mieć w swojej ofercie coś, co będzie przystępne cenowo. Przykład? Chociażby bohaterka dzisiejszej prezentacji – nowa Yamaha NMAX. To nowoczesny pojazd o sportowym zacięciu, którego cena zaczyna się od 12300 zł w Polsce. Czyżbyśmy mieli przed sobą przepis na sukces?
R125 miał być małym motocyklem sportowym. Jednak słowo "mały" dotyczy tylko pojemności silnika, bo sam motocykl jest sporych rozmiarów - na tyle dużych, że z pewnej odległości niesprawne oko może pomylić go z R6. I właśnie o to chodziło! Nic bardziej nie mogło przemówić do rozpalonej wyobraźni młodzieży, niż motocykl - który jest "prawie" jak klasa 600.
Jaguar dynamicznie odświeża paletę modelową, chcąc poważnie zagrozić niemieckiej trójcy. Po wprowadzeniu na rynek w czerwcu XE, nadszedł czas na większego XF będącego bezpośrednim konkurentem BMW serii 5, Mercedesa Klasy E i Audi A6.
Każdy z nas wie doskonale, jak męczącą porą roku bywa zima. Kierowcy, którzy musieli walczyć z niskimi temperaturami oraz trudnymi warunkami na drogach, doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak wielkim obciążeniem może być mróz dla naszych samochodów. Drobne niewidoczne usterki spowodowane złymi warunkami jazdy można nieraz wykryć tylko w czasie profesjonalnego przeglądu. Jakie elementy [...]
Właściwie dobrana turbosprężarka nie tylko zwiększa pojemność skokową silnika, ale pozwala także polepszyć komfort jazdy i zaoszczędzić paliwo. To inwestycja na długie lata. Bazowa konstrukcja turbosprężarki polega na połączonej pracy koła sprężarki, osi wałka oraz koła turbiny. W ciągu kilkunastu lat producenci wprowadzili jednak wiele zmian w celu zwiększenia jej wydajności, ekonomiki jazdy oraz [...]
Każdy chciałby, aby jego samochód był jak najdłużej sprawny. Niestety intensywna eksploatacja, upływający czas, a często także zaniedbania ze strony właścicieli sprawiają, że dochodzi do kosztownych awarii. Awaria sprzęgła nie zawsze jest łatwa do zauważenia na samym początku. Problemy zaczynają pojawiać się podczas jazdy pod górę (auto ma problem z wjechaniem na wzniesienie) i w [...]
Drodzy Czytelnicy, Wraz z firmą Prodig-tech mamy przyjemność zaprosić Was na Targi Motor Show w Poznaniu. Firma Prodig-Tech powinna być Wam znana z artykułu : LINK . Od 2006 roku zajmuje się ona produkcja urządzeń elektronicznych, jednakże głównym asortymentem są samochodowe mierniki grubości lakieru. Mierniki typu GL-PRO-1 czy GL-8s to jedne z lepszych mierników dostępnych [...]
W tym roku miałem okazję być na europejskiej premierze nowego Avensisa III FL w Genewie. Słowo "nowego" powinienem mimo wszystko zastąpić hasłem "zmodernizowanego", ponieważ producent nie zdecydował się na wprowadzenie całkowicie nowego modelu, a zastosowanie gruntownego faceliftingu. Swoją drogą bardzo pozytywnie odbieram ten model w gamie Toyoty, począwszy od 1998 roku gdy zadebiutował w swojej [...]
Octavia RS, czyli Rally Style, zagościła już wraz z pierwszą odmianą. Dokładnie 15 lat temu wraz z przeprowadzeniem drobnego liftingu przygotowano usportowioną odmianę RS wyposażoną w silnik 1.8T 180 KM. W drugiej generacji zastosowano ten sam silnik co w Golfie V GTI czyli 2.0 TFSI 200 KM. Najnowsza generacja została wyposażona w silnik 2.0 TSI [...]
Gdzie bym nie spojrzał, wszędzie widzę firmy zajmujące się uzyskiwaniem odszkodowań w imieniu swoich klientów od ubezpieczycieli, ale którym zaufać? Postaram się w tym tekście szerzej o tym odpowiedzieć. Mój przypadek był trudny? Gdy miałem poważny wypadek w 2010 roku, wszystko wywróciło mi się do góry nogami, wiele emocji, przeżyć, podziękowań, że to się [...]
Tak się zastanawiam, kiedy po raz pierwszy jechałem autem wyposażonym w monitoring GPS, prawdopodobnie było to Audi RS5 w wersji za ponad pół miliona złotych i mimo wszystko zastanawiałem się czy jest to konieczne?! No właśnie, nie jestem typem wariata drogowego, dla którego auto firmowe to przepustka do wolności, możliwość pokonywania wysokich krawężników z zamkniętymi [...]
Drugie, współczesne życie Skody pod egidą grupy Volkswagena, to tak na dobrą sprawę pasmo sukcesów - Fabia, Octavia czy Superb. To już 14 lat odkąd na rynku zadebiutował najbardziej prestiżowy w gamie model i zjednał sobie wielu sympatyków, podobnie było z drugą generacją, jak i liftingiem w 2013 roku. Firmy pokochały ten model, ze względu [...]
Cześć i czołem. Przyznam szczerze, że już od dawna chodził mi po głowie tego typu materiał. Wszystko przez to co się dzieje na rynku motoryzacyjnym, a dzieje się naprawdę źle. To, że należy sprawdzić miernikiem lakieru auto używane uznaję za procedurę standardową i mam nadzieję, że tutaj się ze mną zgodzicie, natomiast od jakiegoś czasu zalecam [...]